Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gypsy z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 1608.15 kilometrów w tym 142.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gypsy.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

po ulicach

Dystans całkowity:328.76 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:27:33
Średnia prędkość:11.50 km/h
Maksymalna prędkość:33.00 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:18.26 km i 1h 37m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
15.90 km 0.00 km teren
01:20 h 11.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

statystykę diabli wzięli :)

Wtorek, 22 listopada 2011 · dodano: 22.11.2011 | Komentarze 2

Jak Feniks z popiołu;) niestety bez liczenia kilometrów w tym roku. Trochę szkoda bo kilka eskapad umknęło, ale zostają w mojej głowie :) i na zdjęciach.
Dziś mała wycieczka opłotkami dla uzyskania jakiejś sensownej liczby kilometrów, na pocztę po "błony" oczne ;) Na rowerze uznaję tylko okulary ochronne.

Na głównej ulicy mojego miasta miły memu oku widok ukwieconego okna. Pelargonie pod koniec listopada to sympatyczna niespodzianka.( dalekie zdjęcie... bywały lepsze)
listopadowe pelargonie © Gypsy


Kiedy już zwiędną "pelasie", będę przyjeżdżać pod japońskie sushi prowadzone przez Chińczyka i podziwiać całorocznego hibiskusa :)
całoroczne pnącze © Gypsy


Potem podjadę zadzierać brodę pod katedrę by podziwiać odnowione mury.
katedra © Gypsy


I zobaczę latarni cień :) na ścianie zupełnie nowego i pięknego hotelu Vivaldi Junior.
cień © Gypsy


Chyba ta pora roku nastraja mnie bardziej do jeżdżenia. Szczególnie z taką aurą :)
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
60.00 km 0.00 km teren
06:00 h 10.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

statystycznie

Niedziela, 29 maja 2011 · dodano: 29.05.2011 | Komentarze 0

wpis pozwalający tylko i wyłącznie doliczyć kilometry przejechane. Bez weny twórczej i dokumentacji graficznej.
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
15.50 km 0.00 km teren
01:00 h 15.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

niczym przeciąg....

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 0

...po mieście :)
Nic specjalnie ciekawego się nie działo (oprócz bryzy extra), poza tym nie miałam urządzeń rejestrujących. Chociaż może szkoda bo są w moim mieście miejsca, o których filozofom się nie śniło. Niestety.
Dla będących w temacie napiszę hasło - Modrzewina.
Ponieważ nie chciałbym wpisywać się w nurt maruderów (czasami baaardzo trudno) zamiast narzekania wklejam piękną laurkę :) - dobry PR pół sukcesu ;)

Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
01:30 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

styczniowa wspinaczka :)

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 2

na rozgrzewkę Caro Emerald. Bardzo lubię ostatnio te klimaty :)

Tytuł może być nieco mylący,ale biorąc pod uwagę konieczność przemieszczenia się z rejonów bliskich depresji w rejony o wysokości około 140 m npm wykonaliśmy z Arkiem niezłą wspinaczkę :). Mieszkamy w krainie o bardzo urozmaiconej wysokości geograficznej ale do tej pory asekuracyjnie nie zapuszczaliśmy się w jej wyższe partie.Dziś uległo to zmianie - podjęliśmy wyzwanie dojechania rowerem do miejscowej nekropolii. W styczniu.

"matko bosko z guadalupe" © Gypsy


O ile pod górkę, mimo że ciężko i powoli było w sumie nieźle bo wysiłek powodował wydzielanie ciepła, to w dół... No cóż, punkt widzenia... wiadomo. Latem droga pod górę byłaby znośna tylko dlatego, że jak jest góra to będzie super zjazd. Zimą, 10 minutowy zjazd z prędkością 30 km/h spowodował, po początkowej euforii wywołanej pędem, odmrożenie końcówek palców u rąk i zdrętwienie części twarzowej głowy.
Na początku wyjazdu temperatura była koło zera, kiedy wróciliśmy na termometrze było -5. Niby niewiele, ale wielkie zachodzące słońce w kolorze pożaru i "bryza ekstra" dały nam do zrozumienia, że zima ma się nieźle.
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
01:20 h 7.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

miejskie klimaty

Sobota, 22 stycznia 2011 · dodano: 22.01.2011 | Komentarze 2

moje subiektywne "ja" mówi: "znowu pada śnieg", moje obiektywne "ja" mówi:"mamy styczeń więc o co tyle hałasu..."
zanim nas znowu zasypie postanowiłam na przekór zdegustowanym spojrzeniom przechodniów sprawunki na mieście załatwić przy pomocy jednośladu.
przy okazji zakupu pigułek antyrobalowych dla zwierzęcia domowego, usłyszałam opowieść pana weterynarza o niebezpiecznych rowerzystach przewracających na śliskich chodnikach pieszych(doświadczył tego osobiście).
nie rozumie gdzie tak na prawdę jest problem...

krajobrazy rzeki Elbląg © Gypsy


a tak nam rośnie starówka :)
nowe stare miasto w Elblągu © Gypsy


w następnych dniach, w związku ze zmianą przyczepności podłoża, potrzebna będzie zmiana pojazdu...:(
pojazd z torebką ;) © Gypsy
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:40 h 15.00 km/h:
Maks. pr.:29.40 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

bmw ;)

Poniedziałek, 17 stycznia 2011 · dodano: 17.01.2011 | Komentarze 1

czyli bardzo mała wycieczka.:) Grzechem byłoby nie wykorzystać takiej aury w środku stycznia więc chociaż zmrok zapada szybko wieczorna przejażdżka musi być.
Do banku i po chlebek.
Nie liczę na wiele, ale mogłoby tak już być do wiosny...
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
12.00 km 0.00 km teren
01:00 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:28.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nagła potrzeba...

Sobota, 15 stycznia 2011 · dodano: 15.01.2011 | Komentarze 3

...przejechania rowerem po, w miarę pustym, mieście. Nieodparta ;)
Odmienne stany świadomości. Cudowne.:)
Nagła zamiana trekinga na crosa wywołała uśmiech na mej twarzy i zdziwienie, że to aż tak inaczej^^??
Cóż, tak zostanie Mysty opuszcza stajnię...

wieczorne rowerowanie © Gypsy
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
01:50 h 13.64 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

to tu, to tam

Wtorek, 5 października 2010 · dodano: 05.10.2010 | Komentarze 5

krótkie dystanse zebrane w całość dały 25 "kilometerków", a to już upoważnia do jakiegoś wpisu :)
jazda po moim mieście jest dość trudna - taki wniosek mi się dzisiaj nasunął i postanowiłam go tu zamieścić jako, że ostatnio, o mały włos, nie rozbiłabym mojej szanownej głowy na "zadku" jakiegoś forda eskorta, którego pani kierownica, po uprzednim zajechaniu mi drogi, gwałtownie zahamowała gdyż jej pasażerka zapragnęła wysiąść... historia jakich wiele na tym forum.
z miłych spostrzeżeń - zostałam dziś rozpoznana przez kultowego pochłaniacza elbląskich ulic Dareckiego :) najgorsze, że rozpoznał mnie po...TOREBCE. a ja tyle lat budowałam swój image... ;)) pozdrawiam!

jako, że to wpis zaległy to fota z miłego wydarzenia w moim mieście
latawcowa niedziela © Gypsy


zabawa była przednia, również dla oglądających - w tym dla mnie :)
ekipa "cichociemnych" na ćwiczeniach © Gypsy


a tu dają zniżki dla rowerzystów :) i mają pyszne pieczone ziemniaki z różnymi sałatkami
miniatura © Gypsy
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
12.30 km 0.00 km teren
01:05 h 11.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

jazda miejska

Piątek, 14 maja 2010 · dodano: 17.05.2010 | Komentarze 4

jakoś nierowerowo u mnie ostatnio. piątkowy wyjazd miał przypomnieć jaka to frajda i pomóc w wykonaniu czynności ciągle ostatnio odkładanych. Należy do nich na przykład oddanie przetrzymywanych książek z biblioteki...
zawsze mogę sobie powiedzieć, że płacąc karę dofinansowuję kulturę w moim mieście ;)

stare ale zabawne ;))

uwaganapromocje
Kategoria po ulicach


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
01:30 h 10.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

jazda miejska

Wtorek, 27 kwietnia 2010 · dodano: 27.04.2010 | Komentarze 3

Spontanicznie, bez planu. Po uzupełnieniu ilości powietrza w oponach zauważyłam,że Mysty jakaś taka "niewybiegana";), a że mam miękkie serce no to sru i na mały spacerek:)
Najpierw napatoczyło mi się na oczy miejsce często odwiedzane przez Dareckiego i postanowiłam uwiecznić postępy w obdarowywaniu nowym życiem Villi Borgstede. Przetrwała II wojnę, PRL, a teraz przechodzi "face lifting" by cieszyć oczy w miłym zakątku jakim, mam nadzieję, stanie się nabrzeże rzeki Elbląg
czerwony budynek reaktywacja © Gypsy

krótki rzut oka na druga stronę rzeki Elbląg
miłe miejsce do zdjęcia :) © Gypsy

w parku o wdzięcznej nazwie Dolinka zieleń panoszy się coraz odważniej :)
park dolinka © Gypsy

wodospad daje w tym miejscu bardzo przyjemny zapach "rześkiego poranka"
wodospad © Gypsy

w drodze powrotnej postanowiłam, prawie z narażeniem życia bo zatrzymując się na wiadukcie Unii Europejskiej, na którym nie ma ścieżki rowerowej, uwiecznić wpłynięcie do portu Elbląg, po raz pierwszy w tym roku, statku, który zawitał do nas z Antwerpii. Ma ponoć kursować regularnie, o ile Rosjanie nie zmienią zdania co do Cieśniny Pilawskiej ;) Z ciekawostek - zanurzenie statku przy wpłynięciu to 2,15 (całkowite 2,70), długość prawie 45 metrów, szerokość 7,5.
Port... © Gypsy

Było miło tylko czemu ciągle jest tak zimno :(
Kategoria po ulicach